W poniedziałek (19 września) punktualnie o godzinie 11:44 rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe królowej Elżbiety II. Kondukt żałobny z trumną monarchini wyruszył do Opactwa Westminsterskiego, gdzie o godz. 12:00 rozpoczęło się nabożeństwo żałobne. Uroczystości trwały do końca dnia, kiedy to w Zamku Windsor trumna została opuszczona do krypty. Królową żegnała rodzina, światowi przywódcy i Brytyjczycy.
Trumna z ciałem monarchini wieziona w kondukcie przykryta była królewskim sztandarem, a na niej leżą imperialna korona, berło i jabłko królewskie. Była przewożona na 2,5-tonowej, czterokołowej lawecie działa z 1896 r., którą ciągnęło 98 marynarzy z Royal Navy i kolejnych 40, którzy szli za nią, aby ją hamować.
Bezpośrednio za lawetą z trumną szło dziesięcioro członków rodziny królewskiej: czworo dzieci Elżbiety II – król Karol III, księżniczka Anna, książę Andrzej i książę Edward, następnie dwaj synowie Karola III – książę William i książę Harry, syn księżniczki Anny Peter Phillips, jej mąż wiceadmirał Timothy Laurence, książę Gloucesteru Ryszard i syn młodszej siostry Elżbiety II, nieżyjącej już księżniczki Małgorzaty – David Armstrong-Jones.
Za nimi trzema samochodami jechali kolejno: królowa-małżonka Camilla i żona księcia Williama Kate, następnie żona księcia Harry’ego Meghan i żona księcia Edwarda Zofia oraz córki księcia Andrzeja, Beatrycze i Eugenia z mężami. Kondukt zamykali przedstawiciele różnych służb, takich jak straż pożarna, pogotowie ratunkowe, straż przybrzeżna czy więziennictwo.
Wzdłuż całej trasy królową Elżbietę II żegnają tłumy Brytyjczyków, a także przybyłych na uroczystości gości z całego świata.